RUMUNIA BLOG

Rumunia Covid Emigracja Język rumuński Szczepienia Covid

Szczepienia w Rumunii. “RUMUNIO szczep się!”

Szczepienia Rumunia

Dlaczego Rumuni się nie szczepią? Rumunia vs Polska

No właśnie, dlaczego Rumuni się nie szczepią? Jeżeli wydaję się Wam, że to polska populacja jest mało zaszczepiona w stosunku do zachodniej, to jesteście w błędzie! Szczepienia to niezwykle drażliwy temat. Rumuni nie chcą się szczepić i co najgorsze, większość z nich nawet nie zamierza. Obecnie ponad 7 mln Rumunów jest zaszczepionych, a duży procent z tych ludzi zrobiło to dopiero po ogłoszeniu większości restrykcji. Nie ma co ukrywać, tym bez zielonego paszportu jest na co dzień nieco trudniej funkcjonować. Zakaz wejścia do galerii handlowej, restauracji, kin, muzeów, państwowych instytucji. Panuje również zakaz poruszania się po godzinie 18:00 dla antyszczepionkowców. Wielu z nich udaje, że im to nie przeszkadza, ponieważ w ten sposób bronią swojej wolności. No właśnie, a czy to paszport covidowy miał czasem nie gwarantować takiej wolności? Zielony paszport jest sprawdzany praktycznie wszędzie, nawet w małych kawiarenkach. Trzeba przyznać, że tego wymogu Rumuni się trzymają i go przestrzegają.

Skąd ta niechęć do szczepienia?

Wydaje mi się, że z dezinformacji. Rząd rumuński nie podjął wystarczających działań. Brak akcji promujących szczepienia. Obudzili się przed czwartą falą, kiedy zamknęli szkoły na 2 tygodnie. Tak po prostu zamknęli. Nie było nawet nauczania online, co wbiło mnie w ziemię! Przedszkola i szkoły musiały się dostosować do nowego rozporządzenia. Co ciekawe, weszło ono w życie w piątek wieczorem. Ogłoszono narodowi, że szkoły od poniedziałku są nieczynne! Mnie się to w głowie nie mieściło, a Rumuni ku mojemu zdziwieniu przyjęli to bardzo spokojnie. W takim sytuacjach, a jest ich dość sporo (i na pewno wrócę do tematu niedługo), zastanawiam się, czy tylko ja pracuję na etacie? Tylko ja nie mam co zrobić z dzieckiem? Jak widać co kraj, to obyczaj.

Rumunia i koronawirus, czyli straszymy Rumunów!

Wracając do samego covid-u i szczepień. W miejscu, w którym pracuję pozostały 2 osoby niezaszczepione, które zarzekają się, że nigdy, ale to przenigdy się nie zaszczepią. Są tak przekonujące, że ja im wierzę. Ta determinacja wynika ze strachu przed nieznanym. Są tak zawzięte, że nie przeszkadza im nawet fakt, iż rząd rumuński zastanawia się nad wytoczeniem działa grubego kalibru, a mianowicie zakazu pracy dla takich osób. Przez pierwsze 30 dni takie osoby miałyby testy finansowane przez Państwo. W tym czasie miałyby możliwość na oswojenie się z myślą o szczepieniu. Jeżeli nie, to właśnie po tych 30 dniach musiałyby na własną rękę opłacać test covidowy co 72 godziny. Te niemałe wydatki mają być straszakiem na niechętnych. Nawet takie restrykcje nie są w stanie przekonać Rumunów do szczepień.

A co, jeżeli obostrzenia nic nie dadzą?

No właśnie? I tu rozpoczęła się ogólnokrajowa debata. Niezaszczepionemu będzie można wstrzymać wynagrodzenie na 30 dni. Jeżeli to nie poskutkuje i obywatel się nie zaszczepi, będzie można go zwolnić. Wydaje się to takie proste, a nawet oczywiste. Hmm, czyżby? A kto będzie pracował? Rumunia i tak zmaga się z brakiem siły roboczej. Co z tymi ludźmi się stanie? Na to już politycy odpowiedzi nie mają. Pojawiają się oczywiście głosy o dyskryminacji, jednakże słabną one w obliczu wzrostu zachorowań. To, co się dzieje teraz, dobrze określa słowo chaos. Końca tej sytuacji nie widać, należy się chyba z nią solidnie oswoić.

Znani i lubiani o szczepieniach

Jak w każdym kraju, również w Rumunii rzesza gwiazd i gwiazdeczek zrobiła swoje, promując szczepienia. Oczywiście piszę z ironią. Czarny PR, jaki szerzą znane osoby na YouTube lub Instagramie jest załamujący. Jedną z najbardziej znanych postaci głośno sprzeciwiających się restrykcjom, jak i szczepieniom jest pani Dana Budeanu. Inteligencji i dobrego wykształcenia odmówić jej nie można. Zaciekłe dyskusje i obrażanie Ministra Zdrowia propagującego szczepienia, wyśmiewanie całej polityki i walki z covidem są coraz bardziej irytujące. Ma ona oczywiście rzeszę swoich zwolenników, niemniej jednak pojawiły się głosy o odgórnym zakazie wypowiadania się takich osób, ponieważ szkodzą i manipulują.

Wolimy umrzeć niż dać się kłóc!

Rumuni są zaciekli. System nie wytrzymuje ilości pacjentów. Brak wolnych łóżek, personelu medycznego. Problemy jakby podobne do tych polskich. Myślę jednak, że tutaj nieco jest gorzej. Skandalem, będącym apogeum był pożar szpitala zakaźnego. Miało to miejsce w połowie listopada w Ploiesti. Pokazuje to kompletny brak ogarnięcia sytuacji, braku koordynacji działań. Sami obywatele są tego świadomi. System szwankuje.

Rumunia i covid to problem, który niełatwo rozwiązać

Nie da się ukryć temat oklepany i robi się już nudny. Codziennie w rumuńskiej telewizji podawane są statystyki. Liczba osób zaszczepionych niby wzrasta, ale nie jakoś drastycznie. Scenariusza typu „zwalniamy z miejsc pracy niezaszczepionych” kompletnie nie widzę. O ile może to przejdzie w budżetówce, tak w przedsiębiorstwach prywatnych system nie wydoli. Kto załata lukę braku pracowników? Znam Rumunów chętnych do porzucenia pracy, jeżeli będą zmuszeni do szczepień i obawiam się, że to się zadzieje.

Restrykcje nie przekładają się na frekwencję

Centru de vaccinare in Bucuresti
centru de vaccinare Bucuresti

W Rumunii nie ma problemu, aby dostać się do punktu szczepień. Te zabójcze kolejki trwały tylko przez parę dni, ponieważ ludzie przestraszyli się obostrzeń. Co ciekawe sposób, w jaki nasze Ministerstwo informuje nas Polaków o kolejnej dawce lub terminie szczepienia, jest naprawdę cywilizowany. Możliwe, iż z braku chętnych w Rumunii nie ma zapisu do szczepionek oraz systemu powiadamiania. Nie było skandali z celebrytami i aktorami szczepiącymi się poza kolejnością. Jednym słowem, do którego punktu się nie wybierzesz, to tam Cię przyjmą. Akcji promocyjnej szczepienia praktycznie nie było. Teraz w telewizji pojawiły się spoty promujące szczepienia. Myślę, że to nieco za póżno. Reagować należało wcześniej, może wtedy sytuacja wyglądałaby

Oporność i negatywny stosunek Rumunów do szczepień pogarsza całą obecną sytuację z covidem. Końca nie widać, a rozwiązań brak.

INNE CIEKAWE WPISY

2 komentarze

  • Reply
    Informacje
    9 lutego 2022 at 21:02

    Prawdziwy z Ciebie talent i mistrz pióra z ogromną łatwością przekładasz myśli na słowa… trzymaj tak dalej, dbaj i pięlęgnuj swego bloga… Skąd czerpiesz tak ciekawe inspiracje ?

Zostaw komentarz

trzynaście + pięć =